Twój koszyk:
Ilość pozycji: 0
Wartość: 0,00 PLN
> Moje konto > Kontakt > Wysyłka i płatności
,

> podrecznikowo.pl > Sklep internetowy Podrecznikowo.PL

nasza cena:

37,70 PLN

dostępność: mała ilość

ilość: szt.

Sprawdź formy płatności
rodzaje i koszty wysyłki

Dzień bez teleranka. Jak się żyło w stanie wojennym

ISBN: 9788328717787
Autor: Anna Mieszczanek
Rodzaj oprawy: Miękka
Liczba stron: 352
Wydawca: MUZA



"Dzień bez teleranka" to opowieść o rzeczywistości stanu wojennego. Relacje nagrywane na bieżąco, w latach 90. i współcześnie, dokumenty i raporty służb PRL.Tak zwany karnawał Solidarności był w Polsce momentem entuzjazmu i rozbudzonych nadziei. Praktycznie wszyscy żyli wówczas polityką. Świadomość, że opór wobec władzy jest możliwy i że przynosi dobre rezultaty, natchnęła ludzi do działania. Lecz 13 grudnia 1981 roku, kiedy zamiast "Teleranka" w telewizji pojawiła się twarz generała Jaruzelskiego, nadzieja zgasła niczym zdmuchnięty płomień świecy. Wojsko, milicja, oddziały ZOMO pacyfikowały wszelki opór, brutalnie przywracając dawny, przedsolidarnościowy porządek, a w zasadzie przypomniały ludziom najmroczniejsze czasy okupacji i stalinizmu.Stan wojenny trwał półtora roku. Oficjalnie zniesiony został w lipcu 1983. Jednak niektórzy z internowanych odzyskali wolność dopiero trzy lata później. Wówczas już cały komunistyczny system trzeszczał w szwach, gospodarczy kryzys szalał w najlepsze i każdy czuł, że nadchodzi przełom zatrzymany na jakiś czas tamtego fatalnego, grudniowego dnia.Bohaterami reportażu Anny Mieszczanek są ludzie z obu stron barykady. Goniec z wydawnictwa, reżyser zaraz po filmówce, młody pracownik komitetu dzielnicowego, początkująca dziennikarka, motorniczy, ogrodniczka z MSW, kapitan z wydziału zabójstw, sekretarz organizacji partyjnej w dużej firmie, mały chłopiec, któremu zamknęli ojca i inni to ludzie, którymi nie interesuje się historia przez wielkie "H". Ale to właśnie poprzez ich wspomnienia możemy uświadomić sobie, jak wyglądał jeden z najboleśniejszych momentów powojennych dziejów naszego kraju. Są to bohaterowie szarej codzienności, wciągnięci w wir politycznych wydarzeń.A skutki tych wydarzeń obserwujemy do dziś. Bo nadal w Polsce żywy jest spór o stan wojenny. Czy jego wprowadzenie było zasadne, czy było próbą ratowania kraju? A może po prostu było to narzędzie, za pomocą którego stłumiono demokratyczne przemiany? Jak wyglądał dzień, w którym nie było "Teleranka"?


Formy płatności
Copyright 2024 © Firma Księgarska Serwis Sp. z o.o. Programming by MGNET.
Optymalizacja SEM DORADCY.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.

Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.

Zamknij